Wpis który komentujesz: | ciezkie 2 tygodnie praca,sen,praca,sen "Maly " jest troche podlamany czwartkowym egzaminem...no ale wyniki w poniedzialek,wiec a "noz,widelec" :,0) dzisiaj o malo nie dostalam przez niego zawalu przychodze po pracy do domu , a "Maly" wyglada jakby mial obustronna swinke okazalo sie ,ze podczas porannego ziewania podwichnal sobie stawy skroniowo-zuchwowe... opieprzylam go na powitanie , ze nie przyjechal od razu do mnie do pracy...no ale on "nie chcial mnie martwic "( pewnie myslal , ze obrzek sam minie,0)...tststs teraz wyglada juz lepiej , ale biedak jest na diecie polplynnej 8*8 jestem padnieta po tym calym tygodniu , ale rowniez zadowolona praca ciezka,za psie pieniadze , ale dostarczajaca cholernie duzo satysfakcji a takie spelnienie potrafi wprowadzic w blogosc jestem zadowolona ,ze w odpowiednim momencie , podjelam odpowiednia decyzje,a pochwaly od profesora jakie zebralam w ostatnim czasie tylko mnie w tym utwierdzaja mam szczescie , ze nie trafilam na upierdliwy i dolujacy zespol tak dobra atmosfera w pracy jest najwazniejsza i oczywiscie szef, ktory potrafi rowniez pochwalic, a nie tylko ganic cieszy mnie , ze bardzo duzo sie ucze , ze mam do czynienia z rzadkimi i ciezkimi przypadkami , ze wiekszosc rzeczy staje sie dla mnie rutyna oby tak dalej ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 19:53:27 Best Site! buy phentermine |